Rainbow Star - portal informacyjno - rozrywkowy

Header
collapse
Home / Deserek / Nie stać Pani na taksówkę?!
Nie stać Pani na taksówkę?!

Nie stać Pani na taksówkę?!

2021-09-03  DS

Zawsze stylowa i piękna. Mówią o niej ikona, diva, bogini. Tak, od lat 80. środowisko gejów i lesbijek kocha Beatę Kozidrak. Okazuje się jednak, że miłość społeczności nie chroni przed lekkomyślnością i popełnianiem błędów.

Beata Kozidrak to niekwestionowana gwiazda polskiej estrady. Kochana przez miliony, Jej piosenki zna i lubi cały kraj. Okazuje się przy tym, że popularność nie rozwiązuje problemów. Przynajmniej nie wszystkich.

Nie milkną komentarze do ostatnich wydarzeń, kiedy gwiazda pod wpływem szusując po warszawskich ulicach została zatrzymana przez współuczestników ruchu drogowego i przekazana funkcjonariuszom policji. Głos potępienia słychać od celebrytów, dziennikarzy i fanów Artystki. Ci ostatni (podobno) pozbywają się fonogramów i kasują nagrania z telefonów. Przesada?

Odczuwamy ogrom szacunku do dorobku zawodowego Pani Beaty. Jednak naszym zdaniem (choć na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało) Pani Beata powinna za wybryk dostać solidną, przykładną karę (np. rok pracy w organizacji dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych). W końcu przecież w zdarzeniach z powodu niedopowiedzialnych kierowców (vide Dariusz Krupa - ex mąż Edyty Górniak) giną dzieci, ich rodzice i bliscy, a nierzadko też całe rodziny.

986sdfs34

Ponieważ - jak rzeczywistość pokazuje - liczne relacje medialne dotyczące wypadków nikogo niczego nie uczą, tym bardziej jesteśmy zdania, że na celebrytach spoczywa szczególna odpowiedzialność w zakresie kształtowania właściwych postaw. W pewnej części są oni przecież kreatorami naszej wspólnej rzeczywistości.

Na marginesie powielimy też zużyty już nieco frazes, że wszystko jest dla ludzi. Należy tylko uważać, żeby nie przekroczyć granicy, zza której nie ma już powrotu do poprzedniego miejsca.

A swoją drogą... Pani Beato... Do licha, nie stać Pani na taksówkę?!

PS. Nie zamierzamy dołączać do grona prześmiewców i hejterów zdarzenia. Jesteśmy zdania, że sytuacja, w jakiej znalazła się Artystka (choć niezaprzeczalnie za sprawą własnego działania) nie powinna być przedmiotem drwin i szykan.