Rainbow Star - portal informacyjno - rozrywkowy

Header
collapse
Home / Wydarzenia / Policja publikuje portret pamięciowy poszukiwanego za napaść
Policja publikuje portret pamięciowy poszukiwanego za napaść

Policja publikuje portret pamięciowy poszukiwanego za napaść

2021-03-11  DS

Policja opublikowała portret pamięciowy poszukiwanego za napaść na parę gejów. Prosi, aby wszyscy, którzy poznają mężczyznę przedstawionego na zdjęciu lub byli świadkiem tego zdarzenia, skontaktowali się osobiście z policjantami z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu w komisariacie przy Malczewskiego 3/5/7 na Mokotowie, telefonicznie - dzwoniąc na numery 47 72 392 50 lub 47 72 392 51 (czynne całą dobę), 47 72 392 24, albo w formie elektronicznej pisząc na adres: [email protected].

O napaści i jej przebiegu napisał w poniedziałek na Facebooku Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. W poście relacjonował, że 17 lutego około godziny 21, para gejów - Maciej i Vitaliy - spacerowali po warszawskim Mokotowie, trzymając się za ręce. Mijający ich mężczyzna miał skomentować sytuację słowami: nie trzymajcie się za ręce, nie przy dzieciach! Po jakimś czasie, gdy znajdowali się w pobliżu stacji metra Wierzbno ponownie spotkali mężczyznę i ponownie usłyszeli to samo pouczenie.

- Tu nie ma żadnych dzieci - wzruszył ramionami Maciek - A poza tym co w tym złego?   
- Tak samo uważasz? - agresywny typ zapytał Vitaliya.

“Kiedy ten przytaknął, nieznajomy machnął ręką, uderzył go w plecy. I uciekł” - czytamy we wpisie Dulkowskiego.

O tym, że został ugodzony, mężczyzna zorientował się dopiero po chwili, a w szpitalu potwierdzono, że ma on na plecach ranę szeroką na cztery centymetry i głęboką na trzy, ale na szczęście nie doszło do uszkodzenia ważnych organów.

Tymczasem Witold Waszczykowski, będący gościem Beaty Lubeckiej w Radio ZET, ataki na mniejszości seksualne w Polsce (w tym również napaść nożownika na mężczyznę przy stacji metra) określał mianem incydentów.

- Jeśli w Łodzi chłopak z szalikiem Widzewa pojedzie na Polesie, które jest bastionem zwolenników ŁKS, też może mu się stać krzywda – mówił były szef MSZ.  - To są incydenty. Zmusza mnie pani do rozmowy o Yeti. Zjawisku, o którym mówią ludzie, ale go nie ma. W Polsce nie ma dyskryminacji prawnej LGBT.